Czasem wpadam w strasznie dziwne filmowe tunele. Zaczęło się od tego, że naszła mnie wielka ochota na jakieś mocno romansowe historie. Oglądałam wcześniej trochę romantycznych młodzieżówek (tych powstałych na bazie książek) i miałam nastrój na coś równie naiwnego i słonecznego... Continue Reading →